Skip to content Skip to footer

Dietetyczne horror story: 13 koszmarnych pomysłów na odchudzanie

 

Ludzie nigdy nie przestaną kombinować, jak schudnąć szybciej i żyć zdrowiej. Jednak niektóre z tych pomysłów są… cóż… delikatnie mówiąc: niezbyt rozsądne. Zobacz, czego unikać, aby nie zamienić odchudzania w koszmar.

 

1.Dieta wilkołaka

Tak, ona naprawdę istnieje. W ramach diety wilkołaka zaleca się odżywianie uzależnione od fazy Księżyca, np. dietę sokową przez 24 godziny podczas pełni albo jedzenie ostatniego posiłku przed 18:00 w czasie pozostałych faz. Niestety nie ma to żadnego poparcia w nauce.

 

2. Dieta śpiącej królewny

Wiadomo, że odpowiednia ilość snu jest ważna dla zachowania szczupłej sylwetki. Jednak niektórzy biorą to sobie zbyt mocno do serca i sięgają po środki nasenne, aby spać jak najdłużej i dzięki temu powstrzymać się od jedzenia. W „diecie śpiącej królewny” zaleca się kilkanaście godzin snu na dobę, a niektórzy próbują przespać nawet 24 godziny. Już samo przyjmowanie dużej ilości środków nasennych w tej metodzie sprawia, że jest ona kiepskim pomysłem.

 

3. Dieta wojskowa

Wbrew pozorom nie jest to dieta wysportowanych komandosów. Nazwa odnosi się do dyscypliny, którą musisz sobie narzucić, aby na niej przetrwać. Serio. 😊 Jest promowana jako sposób na uratę 5 kilogramów w tydzień i od jakiegoś czasu jest o niej dość głośno w Internecie.

W ramach diety wojskowej należy przez 3 dni trzymać się specjalnego jadłospisu, a przez kolejne 4 można zrobić przerwę. Niestety porcje są małe, posiłki niezróżnicowane i składające się z dość dziwnych połączeń. Przykład? 1 szklanka tuńczyka, ½ banana i 1 szklanka lodów waniliowych.

Jak w przypadku wszystkich innych restrykcyjnych diet, efektami będziesz się cieszyć jedynie przez chwilę, a po nich nastąpi przykry efekt jo-jo.

 

4. Dieta pięciu gryzów

Ten sposób na odchudzanie wymyślił amerykański internista Alwin Lewis, ale niestety mamy pewne obiekcje co do jego kompetencji w dziedzinie dietetyki.

Zaleca on, aby pomijać śniadanie, a podczas kolejnych 2 posiłków (obiadu i kolacji) zjeść jedynie po 5 gryzów. Nie dość, że kaloryczność takiej diety jest zazwyczaj zbyt niska, to w ten sposób nie jesteś w stanie przyswajać odpowiedniej ilości składników odżywczych.

 

5. Dieta HCG

Jeśli jesteś kobietą i masz dziecko, to termin HCG pewnie obił Ci się o uszy. Tak, tak – to hormon, którego stężenie sprawdza się, aby potwierdzić ciążę. HCG, czyli gonadotropina kosmówkowa, jest hormonem produkowanym właśnie głównie w ciąży, a niektórzy mylnie przypisują mu wpływ na utratę masy ciała.

W diecie HCG zaleca się spożywanie maksymalnie 500 kcal dziennie i suplementację tym hormonem. Zdecydowanie NIE POLECAMY. Oprócz tkanki tłuszczowej, stracisz także masę mięśniową i nabawisz się innych problemów zdrowotnych związanych ze spożyciem niedostatecznej ilości składników odżywczych.

 

6. Dieta lemoniadowa

Brzmi pysznie, ale biorąc pod uwagę, że to jedyne, co spożywa się na tej diecie, to już chyba niekoniecznie działa na nas zachęcająco. Jej twórcy zalecają picie wyłącznie soku z cytryny wymieszanego z pieprzem cayenne, wodą i syropem klonowym. W efekcie stracisz głównie wodę i po odstawieniu diety szybko wrócisz do poprzedniej wagi.

 

7. Dieta niemowlaka

Twórcy tej metody odchudzania rekomendują spożywanie 10-15 słoiczków jedzenia dla niemowląt na śniadanie i lunch. Jeśli nawet nie odrzuca Cię myśl o jedzeniu papki z mięsa i warzyw, pozbawionej przypraw, to i tak nie rekomendujemy tego rozwiązania. Taka dieta oznacza duże ograniczenie kalorii i tłuszczów, potrzebnych w zbilansowanej diecie.

 

8. Dieta tasiemcowa

I na koniec nasz „faworyt” w upiornych pomysłach na dietę: celowe zarażenie się tasiemcem poprzez połknięcie kapsułek z jego jajami. Owszem, pasożyt ten „pomoże” schudnąć, pochłaniając przyjmowane przez nosiciela kalorie, ale stanowi on także ogromne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia. Zabiera z organizmu składniki odżywcze, wywołuje bóle brzucha, mdłości i biegunki, a jego jaja rozprzestrzeniają się po całym organizmie. Brrr! Niestety trudno się go także pozbyć – raczej nikt nie chce przeżyć kilku godzin w toalecie spędzonych na wydalaniu tego paskudztwa.

 

Do innych kiepskich pomysłów na odchudzanie należą także:

9. Dieta ketogeniczna

10. Detoksy sokowe

11. Dieta wysokotłuszczowa i niskowęglowodanowa

12. Diety oczyszczające opierające się na herbatkach, lewatywach itp.

13. Dieta beztłuszczowa

O nich przeczytasz w artykule „8 bardzo złych pomysłów na odchudzanie”

 

Zostaw komentarz

0
Powakacyjna promocja na e-booki
Zdrowe lunchboxy i przepisy na jesień

Kup dowolny z serii 30% taniej lub 2 albo 3 e-booki z dodatkowym rabatem (w koszyku wpisz kod ZDROWO)

Sprawdź