„Po co mi dietetyk, skoro wszystko jest w Internecie?” – Gdyby to było takie proste, dietetycy nie mieliby rąk pełnych pracy. Jasne, Internet jest kopalnią wiedzy, ale dietetyki nie nauczysz się na „Uniwersytecie Google” ani „studiach doktoranckich YouTube”. Dowiedz się więc, kiedy spokojnie poradzisz sobie sam z odchudzaniem, a kiedy lepiej iść do dietetyka, a także jakich „specjalistów” lepiej omijać.
Kiedy warto iść do dietetyka?
Internet sprawia, że na wyciągnięcie ręki mamy podane miliony informacji – łatwo więc znaleźć gotowe jadłospisy, porady, ćwiczenia itp. Czy jest więc sens korzystać z pomocy dietetyka?
Oczywiście są osoby, które samodzielnie świetnie sobie radzą ze zdrowym żywieniem, ale niestety wiele osób, podejmując próby odchudzania na własną rękę, niechcący zwiększa ryzyko niedoborów składników odżywczych i stosuje diety, które skazane są na efekt jo-jo.
Samodzielnie możesz poradzić sobie ze zdrową dietą, jeśli:
- jesteś osobą zdrową i masz do zrzucenia raptem kilka kilogramów;
- jesteś osobą zdrową i masz niedowagę, więc chcesz odrobinę przytyć;
- jesteś osobą zdrową i chcesz po prostu zacząć mądrzej jeść – bardziej regularnie, włączając do diety zdrowe produkty;
- chcesz wrócić do wagi sprzed ciąży, po której zostało Ci kilka kilogramów.
W takich sytuacjach wystarczy wiedza z książek lub wiarygodnych stron i trochę motywacji, aby zacząć wdrażać zmiany, krok po kroku.
Warto jednak iść do dietetyka, jeżeli:
- Twoje dotychczasowe próby odchudzania nie przyniosły zadowalających efektów;
- odchudzałeś się już kilkakrotnie, z sukcesami, ale po pewnym czasie masa ciała znów rosła;
- jesteś osobą zdrową, dotąd się nie odchudzałeś, ale masz do zrzucenia ponad 10 kilogramów;
- masz zdiagnozowane choroby (np. cukrzycę, Hashimoto), alergie lub nietolerancje;
- jesteś po zabiegu medycznym;
- cierpisz na zaburzenia metaboliczne, np. insulinooporność, podwyższony cholesterol itp.;
- cierpisz na zaburzenia odżywiania – np. bulimię, anoreksję, kompulsywne jedzenie nocne (tu dietetyk zawsze pracuje ramię w ramię z psychologiem);
- jesteś mamą i chcesz dowiedzieć się, jak zdrowo rozszerzać dietę dziecka lub karmisz piersią, a dziecko cierpi na nietolerancje lub alergie pokarmowe;
- zmiany nawyków żywieniowych wymaga Twoje dziecko (tu szczególnie przestrzegamy przed próbami samodzielnego odchudzania dzieci, ponieważ łatwo możemy zaszkodzić rozwijającemu się organizmowi);
- masz mętlik w głowie od „zyliarda” – często sprzecznych – informacji na temat odżywiania, które znajdujesz w sieci i chcesz po prostu skonsultować się ze specjalistą, aby zacząć jeść zdrowiej.
OK, ale w czym dietetyk jest lepszy od „doktora Google”?
1. Przygotuje dietę „szytą na miarę” – dopasowaną do Twoich potrzeb
Punktem wyjścia do prowadzenia zdrowej diety jest zrozumienie, że każdy z nas jest inny. Mamy inne problemy, styl życia, poziom aktywności fizycznej, stan zdrowia, metabolizm, wzrost, wiek, tryb pracy itp. Jedni tolerują laktozę, inni nie. Jedni mogą jeść brokuły bez obaw, a inni powinni je ograniczać. Dlatego to, co sprawdza się u jednej osoby, może okazać się totalną porażką u innej. Stąd też dietetyczne gotowce, których pełno jest w sieci, rzadko są skuteczne. I trochę frustrujące jest, że udostępniają je także osoby, które powinny być w tym obszarze ekspertami.
Rolą dietetyka jest ułożenie planu żywieniowego dostosowanego do Twoich indywidualnych potrzeb, bezpiecznego dla Twojego zdrowia i takiego, który pomoże Ci uniknąć efektu jo-jo. Dzięki temu będziesz zbijać tkankę tłuszczową, a nie masę mięśniową, jak to często bywa przy samodzielnym odchudzaniu. (bo sam spadek cyferek na wadze to jeszcze nie wszystko). W dodatku dobry specjalista zrobi to tak, abyś nie chodził ciągle głodny i zły.
2. Dietetyk odpowiednio zbilansuje Twoją dietę
Jasne, w sieci możesz znaleźć mnóstwo przepisów i kalkulatory kalorii, które – przy dawce wiedzy i zapału – pozwolą Ci ułożyć jadłospis, np. na 1500 kcal dziennie. Natomiast to, co równie ważne, to uwzględnienie w nim wszystkich potrzebnych składników odżywczych (białek, tłuszczów, węglowodanów), a także witamin i minerałów. Tę wiedzę ma właśnie dietetyk – dzięki temu unikniesz ryzyka wystąpienia niedoborów w diecie, które mogą Cię kosztować złe samopoczucie, wypadające włosy i problemy zdrowotne.
3. Możesz liczyć na stałą motywację i wsparcie
Jeśli kiedykolwiek się odchudzałeś, wiesz, jak trudno jest utrzymać motywację. Po 2-3 tygodniach chęci zazwyczaj znikają. Tu właśnie pomaga dietetyk. Wielu naszych pacjentów mówi, że regularne wizyty dają im zastrzyk motywacji. Dobry dietetyk nieustannie zagrzewa do walki, jest do dyspozycji, gdy masz kryzys i potrzebujesz dobrego słowa.
4. Ustalisz REALNE cele i plan działania
Wiele osób, gdy postanawia się odchudzać, stawia sobie totalnie niewykonalne cele. Kończy się na tym, że po kilku tygodniach rzucają dietę, bo są sfrustrowane brakiem efektów lub zbyt rygorystycznymi założenia.
Dietetyk pomaga ustalić cele tak, aby były możliwe do zrealizowania i dobiera do nich odpowiednie działania. Pomoże Ci też rozplanować posiłki w taki sposób, abyś jadł smacznie i nie głodził się. Zdziwisz się, jak wielu naszych pacjentów jest zaskoczonych dużymi porcjami, które mogą jeść na diecie odchudzającej – bo kluczem jest po prostu dobór odpowiednich składników.
5. Zyskasz większą wiedzę o swoim ciele
Dobry dietetyk dysponuje w gabinecie analizatorem składu ciała. Taki sprzęt pomaga sprawdzić poziom tkanki tłuszczowej i mięśniowej oraz śledzić zmiany, jakie w nich zachodzą w czasie diety. Osoby szczupłe mogą się nagle zdziwić, że wewnątrz jamy brzusznej magazynują spore zapasy groźnego tłuszczyku. – To pokazuje kierunki zmian, jakie warto wprowadzać, a także zapewnia motywację – bo gdy wskazówka wagi uporczywie i frustrująco stoi w miejscu, może się jednocześnie okazać, że dzieje się tak, bo zmniejszył się poziom tkanki tłuszczowej, a zwiększył – mięśniowej.
6. Zaoszczędzisz duuuużo czasu
Samodzielne układanie zbilansowanych jadłospisów może być bardzo pracochłonne. Współpracując z dietetykiem, otrzymujesz gotowy plan posiłków, wraz z przepisami i listą zakupów. Dzięki temu nie musisz się zastanawiać, co zjeść na obiad, a podczas wizyty w sklepie unikniesz takich sytuacji:
Dietetyk nie gryzie
Wizyta u dietetyka u wielu osób budzi strach, więc rezygnują z takiego wsparcia. Pamiętaj jednak, że co dzieje się w gabinecie, zostaje w gabinecie. Naszą rolą nie jest ocenienie, a pomoc w zmianie nawyków żywieniowych – abyś mógł cieszyć się lepszym zdrowiem i piękniejszą sylwetką. A gdy już pokonasz pierwszy lęk, przekonasz się, że wizyta u dobrego dietetyka daje zastrzyk energii do działania.
Jak wybrać dietetyka
Na kogo uważać?
Internet sprawił, że każdy z nas może łatwo dotrzeć do ogromnej ilości ludzi i zdobywać duże zasięgi w mediach społecznościowych. Wielu kreuje się na specjalistów, a liczba ich obserwatorów na Instagramie może zdawać się to potwierdzać – jednak w rzeczywistości często nie mają koniecznej, fachowej wiedzy. Warto więc uważać na:
- samozwańczych ekspertów – „bo im się udało” – osoby, które same schudły i uważają, że dzięki temu wiedzą, jak pomóc innym (pamiętaj, że to, co sprawdziło się u jednej osoby, niekoniecznie sprawdzi się u Ciebie);
- „fit celebrytów”, bez solidnego wykształcenia i doświadczenia w dietetyce, którzy zachwalają jakiś program dietetyczny do samodzielnego zrealizowania w domu jako ten, który pomógł im osiągnąć piękną sylwetkę – pamiętaj, że nad takimi osobami czuwał też sztab lekarzy, trenerów i innych specjalistów;
- osób po kursach dietetycznych, które nie ukończyły studiów w tym zakresie i kuszą w Internecie niskimi cenami swoich usług – niestety dietetyki nie da się zgłębić podczas kilku tygodni wykładów i choć nie znaczy to, że takie osoby nie są dobrymi specjalistami, to jednak są mniej wiarygodne niż absolwenci studiów dietetycznych, którzy dodatkowo stale dokształcają się na certyfikowanych szkoleniach;
- osób (w tym dietetyków), zaangażowanych w sprzedaż / promocję suplementów – magicznych specyfików, bazujących na składnikach z dżungli amazońskiej i azjatyckich mokradeł, które mają pomóc Ci żyć dłużej i szybko schudnąć. Pamiętaj, że nad produkcją i skutecznością suplementów nie ma tak dużej kontroli, jak nad lekami i nie ma żadnej gwarancji, że okażą się skuteczne. My nie stosujemy suplementów w kuracjach dla pacjentów – wychodzimy z założenia, że dobre efekty uzyskasz dzięki odpowiednio zbilansowanej diecie.
Dlatego, zanim wybierzesz dietetyka, sprawdź:
- opis na jego stronie – czy podaje, jakie ma wykształcenie – w jakim stopniu i na jakiej uczelni je zdobył, od ilu lat pracuje itp.;
- opinie pacjentów – czy w sieci znajdują się jakieś rekomendacje na temat tego dietetyka lub zdjęcia efektów, jakie osiągnęli jego podopieczni (np. na jego stronie, fanpage’u na Facebooku, portalu znanylekarz.pl czy w wizytówce firmy w Google);
- w czym się specjalizuje (może się okazać, że dany dietetyk prowadzi głównie pacjentów endokrynologicznych, z alergiami czy sportowców i w tych obszarach czuje się najlepiej, a z kolei diety odchudzające dla dzieci to kompletnie „nie jego bajka”, więc warto to sprawdzić przed umówieniem się na konsultację lub zamówieniem diety);
- czy dietetyk podaje, jak wygląda współpraca, czego możesz się spodziewać (np. w jakim terminie otrzymasz jadłospis).
Choć Internet to kopalnia wiedzy na temat zdrowego odżywiania, to współpraca z dietetykiem często bywa o wiele lepszym pomysłem niż bycie dietetyczną „Zosią Samosią”. Warto poszukać odpowiedniego specjalisty, aby nie dać się nabić w butelkę i osiągnąć jak najlepsze efekty, a wizyta u niego może pomóc nie tylko osobom, które chcą pozbyć się oponki z brzucha, ale także tym, którym zależy na poprawie zdrowia i wprowadzeniu lepszych nawyków dla całej rodziny.
Przypnij na Pintereście i zachowaj na później: