Chcesz pozbyć się niechcianych kilogramów, ale po prostu nie umiesz oprzeć się ciasteczkom, czekoladzie i lodom? Im bardziej starasz się nie myśleć o słodyczach, tym bardziej masz wrażenie, że coraz głośniej Cię wołają? A może da się jakoś schudnąć, nie rezygnując z deserów?
Skąd się bierze ochota na słodycze?
Gdy nachodzi Cię ochota na słodycze, czasem nie ma siły, która powstrzymałaby Cię przed ich zjedzeniem, zgadza się? I czasem możesz sobie pomyśleć: „Po prostu taki mój urok”.
W rzeczywistości ochota na słodycze miewa różne źródła – może w ten sposób „zajadasz” zły nastrój lub stres? A może pijesz za mało wody? Lub Twoja dieta jest zbyt restrykcyjna i za mało kaloryczna? Albo posiłki są źle zbilansowane? Przyjrzyj się wzorcom swoich zachowań i sytuacjom, w których nie możesz się powstrzymać się od zjedzenia czegoś słodkiego. Dzięki temu możesz odkryć, z jakim problemem naprawdę należy walczyć – bo nieodparta ochota na słodycze może być jedynie symptomem.
Po szczegółowe informacje na ten temat zajrzyj tutaj: Jak radzić sobie z ochotą na słodycze – 9 najczęstszych powodów i rozwiązania
Czy od słodyczy się tyje?
Znajdujące się w słodyczach cukry proste uznawane są za główną przyczynę nadwagi i otyłości. Ich nadmiar w codziennej diecie sprzyja rozwojowi cukrzycy, próchnicy, a nawet raka. Do tego w batonach i ciastkach ze sklepu często znajdziesz szkodliwe utwardzone tłuszcze roślinne, konserwanty, emulgatory itd. W skrócie: nic dobrego z jedzenia słodyczy Ci nie przyjdzie (poza chwilowym uczuciem błogości).
Tyje się jednak nie od samego cukru, ale od nadmiaru kalorii w codziennej diecie. Właściwie zbilansowana dieta odchudzająca polega na utrzymywaniu deficytu kalorycznego, czyli spożywaniu mniejszej ilości kalorii niż potrzebuje organizm – w ten sposób możesz liczyć na zmniejszenie masy ciała. Fakt, ciastka, czekoladki, babeczki, serniczki i lody to masa cukru, tłuszczu i kalorii, a więc wkomponowanie ich w niskokaloryczną dietę bywa wyzwaniem. Ale – o ile jesteś osobą zdrową – nie jest misją niemożliwą.
Jaka jest dzienna dawka cukru, której nie powinno się przekraczać?
Według zasad zdrowego odżywiania WHO dzienna dawka cukrów prostych dla osoby dorosłej powinna mieścić się w przedziale do 10% kaloryczności diety (a najlepiej 5%). I tylko maksymalnie 5% powinny stanowić cukry dodane do żywności.
Przykładowo, dla osoby o dziennym zapotrzebowaniu 2000 kcal będzie 50 g cukru, czyli ok. 10 łyżeczek. To tyle, co np. w tabliczce czekolady. Dużo? Tylko z pozoru. To wspomniane 50 g obejmuje już bowiem całościowe spożycie cukrów, m.in. z jogurtów, sosów czy dosładzania herbaty. Natomiast o ile zadbasz o zachowanie deficytu kalorycznego, możesz pokusić się o drożdżówkę od czasu do czasu lub dwie kostki czekolady do kawy i nie zawali Ci to całego planu diety.
Ale UWAGA! Dotyczy to jednak jedynie osób zdrowych – jeśli cierpisz na insulinooporność, to aby zobaczyć efekty odchudzania, słodycze najlepiej w ogóle wyeliminować z diety.
Co zamiast sklepowych słodyczy na diecie?
My oczywiście zawsze namawiamy, aby mocno ograniczyć słodycze, bo to przynosi mnóstwo korzyści, ale hej, też jesteśmy ludźmi i wiemy – czasem po prostu trudno im się oprzeć. Szczególnie że całkowicie zakazany owoc kusi najbardziej.
Dlatego jeśli już czujesz, że musisz sięgać po słodycze, warto zamienić je na zdrowsze, np.:
- domowe wypieki, w których możesz ograniczyć ilość cukru i zastąpić pszenną mąkę bardziej wartościową, pełnoziarnistą lub płatkami owsianymi;
- gorzką czekoladę;
- pieczone jabłko z cynamonem i miodem;
- koktajle owocowe;
- kromkę pełnoziarnistego chleba z masłem orzechowym;
- domowy czekoladowy pudding chia;
- owoce pod owsianą kruszonką.
W ten sposób nie musisz całkowicie rezygnować ze słodkiego smaku, ale jednocześnie nie faszerujesz się niezdrowymi składnikami i nie sabotujesz swoich dietetycznych planów (o ile oczywiście nadal pilnujesz deficytu kalorycznego).
A jeśli to głównie strach przed koniecznością zrezygnowania z deserów powstrzymuje Cię przed pozbyciem się niechcianych kilogramów, to czas się z nim rozprawić – diety, które układamy, mogą uwzględnić Twoje słodkie potrzeby. 😉