Jakiś czas temu pisałyśmy o dietach eliminacyjnych, gdzie zahaczyłyśmy o temat diety bezglutenowej. O ile nie popieramy stosowania tej diety jako diety redukcyjnej, to przy schorzeniach takich jak celiakia, alergie glutenowe czy nietolerancje, jest ona faktycznie konieczna.
Najczęściej zaczyna się tak: czujesz dyskomfort w swoich bebechach, czasem są to biegunki, czasem wysypki, zazwyczaj dochodzi anemia. Jedno badanie, drugie badanie i wyrok: proszę stosować dietę bezglutenową. Nagle na twarzy rodzi się przerażenie - „Ale jak to??? To co ja mam jeść?”.
Od pewnego czasu „zdrowe jedzenie” stało się ważnym tematem w świadomości społecznej. Słyszymy o nim w radiu, widzimy na billboardach, czytamy w gazetach. Zwracamy uwagę na składniki, sprawdzamy etykiety. Co drugi program w telewizji dotyczy zdrowego, "slow-foodowego” gotowania.
Nie tylko chcemy schudnąć, ale chcemy też nauczyć się zdrowo żywić. Niestety w natłoku informacji nierzadko czujemy się zagubieni. Nie wiemy co jeść. Jedni mówią: jedzmy to, drudzy mówią: jedzmy tamto…
Ostatnio na topie są diety eliminacyjne. Mają one uzasadnienie do stosowania przy nietolerancji czy alergii pokarmowej. Najbardziej popularnymi dietami tego typu są: wegetarianizm, weganizm itp., dieta bezjajeczna, bezlaktozowa czy bezglutenowa.