Chcąc przejść na dietę najczęściej wybieramy tę, na której koleżanka straciła kilka kilogramów i wygląda świetnie. Ale tak samo, jak sukienka, w której znajoma wygląda zabójczo, nie musi idealnie leżeć na Tobie, tak samo jej dieta niekoniecznie będzie dla Ciebie odpowiednia. Zanim więc ściągniesz „gotowiec” z jadłospisem z Internetu lub przejdziesz na którąś z modnych diet eliminacyjnych, przemyśl kilka kwestii.
Jak to jest, że jedni ludzie chudną dwadzieścia kilogramów w pół roku, a inni od dekady nie mogą zrzucić trzech? Geny? Brak silnej woli? Czasem odpowiedź jest o wiele prostsza. Jednym z NAJWAŻNIEJSZYCH czynników, które pozwalają odnieść sukces (dietetyczny i nie tylko) jest stworzenie planu działania. I stoją za tym twarde dowody naukowe. Dowiedz się, jak go przygotować.
Główne założenia prawidłowo zbilansowanej diety przyjmują, że podstawowym źródłem makroskładników w diecie powinny być węglowodany (ok. 50-60% na dobę), następnie tłuszcze (ok. 30%) i białko (12-15%).
I oto na przekór wychodzi ona: dieta optymalna Kwaśniewskiego. Według niej to tłuszcze mają stanowić największy procent dziennego spożycia (niektóre źródła mówią nawet o 90%!), a węglowodany - najmniejszy. Po co?
Kończysz posiłek i czujesz, że się przejadłeś. Byłeś aż tak głodny? A może kontrolę nad Tobą przejął apetyt? Wbrew pozorom głód i apetyt wcale nie są tym samym. Różnica między tymi odczuciami jest bardzo ważna, ponieważ to drugie ma duży wpływ na powstawanie otyłości. Jak je rozpoznawać i czy da się nad nimi jakoś panować?
Te wszystkie zdjęcia w Internecie przedstawiające pięknie wyglądające dania z egzotycznie brzmiącymi składnikami, celebrytki zachwalające algi, jagody goji, cudowne herbatki itp, bez których podobno czeka Cię tylko rak i nadwaga… Zdrowa dieta zdaje się kosztować fortunę, a wielu z nas zna zdecydowanie przyjemniejsze sposoby na wydawanie pieniędzy niż wizyta w spożywczym. Dlatego dziś pokazujemy kilka sposobów, dzięki którym odczarujemy złudzenie, że szczupli i zdrowi mogą być jedynie milionerzy.
28 kg w dół i zmiana rozmiaru ubrań na 36 – to efekty pracy Pani Kasi, które można określić tylko w ten sposób: WOW! Gdy po wielu nieudanych dietach jej waga sięgnęła 90 kg, postanowiła jeszcze raz zawalczyć o zdrową sylwetkę. Tym razem skutecznie. Pani Kasia udowadnia, że nawet osoby bez miłości do gotowania mogą zmienić swoje nawyki żywieniowe. Jak dokonała takiej rewolucji w swoim życiu?
Co roku w styczniu miliony osób na całym świecie postanawia, że schudnie, będzie lepiej się odżywiać i więcej ćwiczyć. Po kilku tygodniach po większości tych planów nie ma już śladu. Zobacz więc, co zrobić, aby w tym roku się udało. Tym razem nie będzie jednak o tym, co i ile jeść lub czego unikać, ale jak efektywnie planować realizację celów.
Kiedy ktoś przechodzi na dietę odchudzającą, bardzo często słyszymy, że unika jedzenia pieczywa, makaronu i ZIEMNIAKÓW. To jak to jest z tymi ziemniakami? Warto je jeść czy lepiej ograniczyć ich spożycie w naszej diecie? A może warto je zamienić na coraz bardziej popularne bataty?
Owoce: pyszne, słodkie i zdrowe…. Ale czy na pewno? Przecież np. winogrona i banany zawierają mnóstwo cukru. To jak to jest z owocami na diecie?